Przyjezdni zmuszeni do poddania się kwarantannie w hotelu nie są zadowoleni z tego rozwiązania. Ministerstwo Sprawiedliwości przyznaje, że pracuje nad nowym rozporządzeniem dla osób, które jadą do domu na święta Bożego Narodzenia. Dyrektor ds. Zdrowia mówi, że nowy program również będzie działać odstraszająco, by zniwelować ilość przyjezdnych.
Henning Jakhelln Kjøita chciałby zapłacić 5000 koron za pobyt w hotelu koronowym ze swoją amerykańską dziewczyną, ale władze sanitarne zdecydowanie mu odmawiają.
Każdy, kto przyjeżdża do Norwegii z krajów czerwonych, musi z pozostać w hotelu przez 10 dni, zanim będzie mógł odwiedzić rodzinę i przyjaciół. Za pobyt płaci przyjezdny z własnej kieszeni. Ma to zastosowanie dla wszystkich osób. Wszyscy, którzy przyjeżdzają do Norwegii muszą przedstawić negatywny wynik testu zrobionego na max 72 h przed przyjazdem.
Henning Jakhelln Kjøita jest w związku z dziewczyną z Ameryki – Brenną Kacar – od trzech lat. Wybuch pandemii sprawił, że nie widzieli się od świąt bożonarodzeniowych 2019.
– Rozumiem, że ten rok był dla wielu bardzo trudny. Rozumiem, że kiedy liczby znów wzrastają należy podjąć środki. Ale nie rozumiem, dlaczego muszę przebywać w hotelach poddanych kwarantannie, skoro mój chłopak ma bezpieczne miejsce do życia – mówi narzeczone Henninga.
Zasady dla hoteli kwarantanny
Podróżni z krajów czerwonych muszą przedstawić zaświadczenie o negatywnym wyniku testu COVID-19 po przybyciu do Norwegii. Test należy wykonać na mniej niż 72 godziny przed wejściem.
Jeżeli dana osoba nie przedstawi takiego testu, celnicy mogą odmówić jej wjazdu.
Musisz udać się do hotelu kwarantanny na dziesięć dni, jeśli pochodzisz z czerwonego kraju i nie jesteś zarejestrowany pod żadnym adresem w Norwegii.
Istnieją wyjątki, jeśli:
- jesteś uczniem lub dzieckiem, które zgodziło się na wizytę z rodzicami.
- możesz udokumentować, że miałeś covid-19 w ciągu ostatnich sześciu miesięcy.
- jesteście pracownikami, w przypadku których pracodawca zapewnił odpowiednie miejsce do przebywania wraz z prywatnym pokojem w okresie kwarantanny.
- regularnie przyjeżdżasz do Norwegii ze Szwecji i Finlandii do pracy.
- jesteście osobami ubiegającymi się o azyl.
- jesteście zaproszeni przez władze Norwegii.
Odliczenie dla hoteli kwarantanny jest ustalane przez rząd:
- 500 koron dziennie dla osób prywatnych.
- 1500 NOK dziennie dla pracodawców.
Źródło: rząd
Narzeczona z Ameryki ma przylecieć do Norwegii w połowie grudnia. Ostatnie tygodnie przed wyjazdem spędzi na kwarantannie w domu swoich rodziców, aby mieć negatywny wynik testu koronowego.
W Stanach Zjednoczonych ponad 12 milionów ludzi jest zarażonych koronawirusem. Brenna rozumie, że musi zostać poddana kwarantannie, ale mówi, że wciąż ma niewielką nadzieję, że Ministerstwo Sprawiedliwości i Zarządzania Kryzysowego złagodzi ograniczenia.
Dziewczyna musi wrócić do Stanów Zjednoczonych 10 stycznia. Spędza więc ze swoim chłopakiem około dwóch tygodni po kwarantannie w hotelu.
Mimo to nie uśmiecha jej sięspędzenie pierwszej części Bożego Narodzenia w Norwegii w odosobnieniu w hotelu.
– Staram się o tym nie myśleć, bo ten rok był bardzo trudny. Ale myślę, że to będzie bardzo smutne, szczerze mówiąc. Z pewnością są ludzie, którzy znajdują się w znacznie trudniejszych sytuacjach niż ja, gdzie nie wolno im widywać się z chorymi dziećmi lub rodziną.
Kjøita mówi, że zwrócił się do władz medycznych o zapłacenie 5000 koron za pobyt z narzeczoną w hotelu kwarantanny. Odpowiedź Norweskiej Dyrekcji Zdrowia brzmi, że byłoby to wyraźne naruszenie przepisów COVID-19 .
– Aby uniknąć zarażenia innych, osoby poddane kwarantannie wjazdowej do “hoteli kwarantanny” muszą zachować dystans i unikać bliskiego kontaktu z innymi osobami w okresie kwarantanny, pisze dyrekcja w e-mailu.
Debata dotycząca hoteli kwarantanny odbyła się we wtorek wieczorem, podczas której przedstawiono kilka przykładów osób, których dotyczą zasady dotyczące hoteli kwarantanny.
Między innymi Susanne Kennedy i jej dwuletni syn nie mogli mieszkać w domku męża i ojca.
Dlatego Susanne zdecydowała się pozostać w Nowym Jorku, zamiast przebywać w hotelach kwarantanny w Norwegii.
– Było zbyt niepewne, jakie wymagania stawia hotel. Co jeśli bagaż nie dotrze. Kto zapewni pieluchy? A jeśli dziecko cierpi psychicznie z powodu pobytu? Czy w takim razie powinienem ryzykować, zastanawia się Kennedy.
Mówi, że nie mogła wrócić do domu na początku tego roku, kiedy jej przyjaciółka wyszła za mąż a także na pogrzeb swojej babci. Ludzie mają potrzeby spotkania się z rodziną i przyjaciółmi.
Dyrektor ds. Zdrowia Bjørn Guldvog mówi, że rozumie rozpacz tych, którym nie wolno spotykać się z bliskimi.
– Ale sytuacja w naszym kraju jest dramatyczna – zaznacza.
Guldvog mówi, że muszą gdzieś wyznaczyć granicę i że niekoniecznie jest to logiczne dla wszystkich grup.
Jednocześnie zwraca uwagę, że nastąpił gwałtowny spadek liczby osób podróżujących do Norwegii. Przyznaje, że unikanie niepotrzebnych podróży do naszego kraju było częścią tego zamiaru.
– To odstraszacz przed wyjazdem do naszego kraju. Musisz mieć bardzo dobre powody, aby tu podróżować, a robimy to ze względu na zdrowie ludności oraz zniwelowanie rozprzestrzeniania się epidemii, powiedział Guldvog gospodarzowi Fredrikowi Solvangowi.
Ministerstwo Sprawiedliwości informuje, że możliwe są zmiany na czas świąt.
Sekretarz stanu Lars Jacob Hiim (H) w Ministerstwie Sprawiedliwości powiedział, że obecnie pracują nad nowym rozporządzeniem.
– Hotele kwarantanny to coś, co wprowadziliśmy, aby pozbyć się infekcji importowych. To ważny środek, gdy widzimy, że wiele krajów wokół nas jest czerwonych. Rozporządzenie, które mamy teraz, jest tymczasowe. Teraz pracujemy nad stworzeniem nowego prawa i regulacji, mówi Hiim do NRK.
Nie gwarantuje, że nastąpią zmiany. Jeśli ilość zakażeń będzie spadać rząd może złagodzi zasady. Ale mogą również zaostrzyć, jeśli infekcja się zwiększy.
Lars Jacob Hiim (H) mówi, że plan zakłada wysłanie ustawy do konsultacji w tym tygodniu. Zależy im na szybkiemu powrotu do zdrowia Norwegii, aby móc ubiegać się o Boże Narodzenie. Taka jest ambicja.
Złamane prawa człowieka
Anna Nylund jest profesorem prawa na UiT. Krytycznie odnosi się do zasad kwarantanny w hotelu, ale nie zgadza się z Kjøitą, że powinien mieć możliwość spędzenia kwarantanny ze swoją dziewczyną.
– Celem kwarantanny jest zachowanie dystansu od ludzi.
Jednak generalnie Nylund zwraca uwagę, że hotele kwarantanny mogą w niektórych przypadkach naruszać prawa człowieka. Między innymi zwraca uwagę, że swoboda poruszania się jednostki jest w dużym stopniu ograniczona.
– Nie masz swobody, jaką masz w mieszkaniu, domku letniskowym lub akademiku. Nie możesz jeździć na rowerze. Wtedy ocena, czy istnieją inne alternatywy, jest wymagana w zupełnie inny sposób.
Hiim uważa, że w praktyce te same zasady dotyczą osoby bez względu na to, czy przebywa ona w hotelu kwarantanny, czy w domu.
– Możesz iść do sklepu i na spacer, ale nie powinieneś mieć z nikim bliskiego kontaktu. Jedyne, co zmieniliśmy, to miejsce, w którym powinieneś zostać poddany kwarantannie, mówi Hiim.
Nylund uważa również, że system dyskryminuje osoby niezadowolone.
– Obywatele Norwegii mają prawo przyjechać do Norwegii. Jeśli musisz zapłacić 5000 koron za hotel na krótki okres, masz prawo zadawać pytania o to, jak prawdziwe jest to prawo i czy nie łamie Twoich praw!
Nylund domaga się również lepszych możliwości odwołania.
– Ponieważ jest to tak duża interwencja, prawo do odwołania i ocena, czy jest to interwencja proporcjonalna, musi być realne. Dziś nie ma innej możliwości niż pozwanie państwa za łamanie praw człowieka, a w rzeczywistości taki pozew jest niemożliwy.