Policja podejrzewa, że ludzie fałszują testy koronowe
Policja zatrzymała Rumuna, który po przekroczeniu norweskiej granicy okazał podejrzany negatywny test na COVID-19
We wtorek Obywatel Rumunii został złapany w Norwegii po tym, jak pokazał podejrzany przez policję test na COVID-19.
– To niepokojący trend w Europie. Poważnie zastanawiamy się, czy funkcjonuje już w Norwegii, mówi adwokat policji Andreas Meeg-Bentzen z okręgu policyjnego Oslo w NRK.
Jeśli dokument znaleziony u mężczyzny jest sfałszowany, zostanie on oskarżony o fałszerstwo. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany.
Dokumentację z nagatywnymi wynikami badań na koronawirusa można zakupić w Internecie już za 185 koron – pisze NRK
Odkąd władze – od 9 listopada – zaostrzyły zasady wjazdu dla imigrantów do Norwegii, ponad 500 osób zostało wydalonych z granicy na podstawie przepisów o kontroli zakażeń.
Źródło: TV2