Przez przypadek liceum w Alta odkryło, że uczniowie na kierunku „musikk, dans og drama” (muzyki, tańca i teatru) nie mieli jednego przedmiotu, aby zdobyć tzw. studiekompetanse. Teraz uczniowie muszą podjąć naukę w brakującym przedmiocie jako uczniowie w prywatnych szkołach.
Malin Roseneng:
– To nie jest pomyłka, której moglibyśmy się spodziewać – mówi student Malin Roseneng.
– Byłam bardzo zszokowana i trochę rozczarowana, to bardzo stresujące – mówi Malin Roseneng (19) która jest w trzeciej klasie na kierunku musikk, dans og drama w liceum w Alcie.
– Szkoła zapomniała o przedmiocie teatralnym dla nas, chodzących do drugiej i trzeciej klasy. Nigdy wcześniej nie słyszałam o nikim, komu to się przydarzyło, mówi Roseneng. Mówi, że muszą teraz uczyć się dodatkowo socjologii jako prywatni studenci, aby uzyskać zatwierdzony dyplom. Muszą opanować wiedze w jeden semestr – z przedmiotu, którego nauka zwykle rozciąga się na ponad dwa.
To Altaposten jako pierwszy wspomniało o sprawie.
Liceum Alta
W lutym dyrekcja szkoły przez przypadek odkryła, że uczniowie nie spełniali wymagań niezbędnych do uzyskania dyplomu. Ośmiu uczniów nie ma wystarczającej liczby przedmiotów w planie lekcji. W ten sposób studenci ryzykowali brak świadectwa.
Tine Klevstad mówi, że kierownictwo szkoły ma ogromne wyrzuty sumienia, ponieważ stało się to ciężarem dla uczniów. Mówi, że na wszystkich poziomach nastąpił totalny spadek. Zwraca uwagę, że incydent jest spowodowany ludzkim błędem i że przyszłe procedury będą lepsze:
– Jak na razie system cyfrowy jest w porządku, ale tak długo, jak człowiek jest tego elementem, to w pewnym sensie najsłabsze ogniwo jest właśnie tam.
– Czy uczniowie powinni wziąć na siebie większą odpowiedzialność?
– Nie, niekoniecznie. Ale być może byli tego świadomi. Wszyscy mamy obowiązek zadawać pytania, czy to prawda? Czy harmonogram jest prawidłowy?
Jednak Malin Roseneng mówi, że uczniowie poruszyli ten temat w szkole, ponieważ mieli cztery wolne godziny tygodniowo. Otrzymali odpowiedź, że niektórzy mieli przedmioty językowe, a inni nie. I uczniowie to zaakceptowali.
Roseneng uważa, że obowiązkiem szkoły jest zapewnienie prawidłowego rozkładu zajęć.
Przepraszam za błąd
Børre Krudtå
Børre Krudtå, dyrektor oddziału ds. Przemysłu i kompetencji w gminach okręgów Troms i Finnmark, pisze w e-mailu do NRK, że przeprasza za popełniony błąd.
Wszystkie koszty dodatkowej nauki pokrywa szkoła. Dyrektor ds. Badań Tine Klevstad mówi, że nie ma mowy o dużych kosztach.
Zbliża się egzamin
– Nie czuję się do końca przygotowana, bo straciliśmy całoroczny program nauczania. Ale uzgodniliśmy z nauczycielem przedmiotu, że będziemy mieli dodatkowe godziny, kiedy zbliży się egzamin, mówi Malin Roseneng.