W starym domu na wsi policja znalazła blisko 30 kilogramów marihuany.
W prawie nienadającym się do zamieszkania domu, w wiosce Elverum pewna grupa prowadziła produkcję marihuany na dużą skalę. Przez długi czas udało im się wyprodukować kilka kilogramów, ale po otrzymaniu kilku zgłoszeń, policja w październiku sprawdziła dom w Sørskogbygda.
Po Wielkanocy przed sądem stanie czterech obywateli polskich. Są oskarżeni o posiadanie i produkcję dużych ilości narkotyków.
W sumie 40 kilogramów.
W starym i zniszczonym domu policja znalazła 27 kilogramów gotowej marihuany. Narkotyki, zostały zapakowane do sprzedaży.
Ponadto policja znalazła 316 roślin konopi, które dałyby kolejne 12 kilogramów marihuany. Po operacji policja odkryła coś, co należy nazwać grupą narkotykową.
- W Vestfold aresztowano obywatela polskiego. Był powiązany z miejscem w Sørkogbygda. Twierdzi Henning Klauseie, inspektor policji z okręgu policyjnego Innlandet.
Mężczyzna sprzedał dom pod Elverum jednemu z pozostałych oskarżonych w tej sprawie. Ponadto zatrzymano polskiego obywatela w drodze do Norwegii z czymś, co według policji było nawozem dla roślin konopi indyjskich, który miał jechać do Elverum. Podobno jeden z pozostałych oskarżonych prowadził plantację konopi w Aurskog-Høland. Podczas poszukiwań na miejscu znaleziono 49 roślin. Pod adresem pod Elverum policja dotarła do obywatela Polski, który podobno był zatrudniony jako ogrodnik na plantacji. Dom był w tak złym stanie, że jego instalacja nie była w stanie dostarczyć wystarczającej ilości prądu do energochłonnej produkcji. Dlatego oskarżeni mieli potajemne podłączenie do sieci zasilającej.
Prokuratura uważa, że oskarżeni muszą zapłacić firmie energetycznej Elvia odszkodowanie w wysokości prawie 229 000 NOK.
- To stary budynek który nie nadaje się do celów mieszkalnych. To dość klasyczne, że został wykorzystany do uprawy konopi, wyjaśnia Klauseie.
W głębi lądu w ostatnich latach odkryto szereg plantacji konopi indyjskich. Jak dotąd dwóch oskarżonych odmówiło wyjaśnień zarówno policji, jak i na spotkaniach więziennych.
– Pozostali dwaj wyjaśnili i przyznali się częściowo do winy, mówi Klauseie. Jeden z mężczyzn jest również oskarżony o nielegalne posiadanie broni.
Policja uważa, że narkotyki były przygotowane do sprzedaży w Norwegii. Chociaż: Istnieje duże ryzyko produkcji w Norwegii i transportu poza granice kraju, ponieważ sytuacja jest przy zamkniętych granicach i zwiększonej kontroli. Ta partia została wyprodukowana na sprzedaż w Norwegii, mówi Kluaseie.