Do wypadku doszło w piątek przy ośrodku narciarskim Rauland w gminie Vinje w Telemarku.
Jak informują świadkowie 8-letni chłopiec zaczępił się o wyciąg, został wyrzucony w powietrze, po czym spadł na ziemie.
Dziecko trafiło do szpitala Ullevål.
Kierownik operacyjny Marianne Mørch z południowo-wschodniego okręgu policyjnego mówi NRK, że obrażenia chłopca sa bardzo poważne.
– Obecnie prowadzimy dochodzenie i przesłuchujemy świadków – mówi Mørch.
Hanne Kristensen Løseth była świadkiem wypadku. Opisuje to jako przerażające doświadczenie.
– To było bardzo gwałtowne. Nastąpiło nagłe szarpnięcie, po czym ten mały chłopiec wzbił się w powietrze.
Ludzie, którzy widzieli incydent, natychmiast podbiegli do chłopca.
– Nigdy wcześniej nie widziałem czegoś takiego, nie wiedziałam, że to takie niebezpieczne, a jeżdzę na nartach od wielu lat, mówi Løseth.
Źródło: NRK