Z poniedziałku na wtorek około kwadrans po trzeciej na policję w Stavanger zgłoszono zamieszki. Informator doniósł, że przynajmniej jedna osoba została pchnięta nożem.
Policja na miejscu znalazła trzy ranne osoby.
– Wszystkie trzy osoby były przytomne i zostały zawiezione do szpitala, mówi prawniczka policji Marita Hagen.
Został aresztowany
Policja przeszukała okolicę z patrolami i psami. Nad ranem, około godziny piątej aresztowano dwie osoby.
– Obaj zostali oskarżeni. Zostaną przesłuchani przez policję tak szybko, jak to możliwe. Na razie nie możemy wykluczyć, że w incydent zaangażowanych było kilka osób – mówi Hagen.
Według Stavanger Aftenblad, epizod musiał mieć miejsce w wyniku transakcji narkotykowej, która nie poszła zgodnie z planem. Kupujący – prawdopodobnie nie miał wystarczająco dużo pieniędzy, aby zapłacić dealerowi.
Dwóch z trzech oskarżonych ma mniej niż 18 lat.
Ślady krwi
Dziś rano na miejscu dalej pracują technicy medycyny sądowej.
Policja otoczyła obszary po obu stronach Revheimsveien, gdzie rzekomo miało miejsce dźgnięcie.
Hagen podkreśla, że policja jest na wczesnym etapie śledztwa.
– Podjęliśmy szereg czynności śledczych, ale w tej chwili niewiele więcej możemy powiedzieć – podkreśla mecenas policji.
Źródłó: NRK