Artykuł tłumaczony przez lektorów z norweski.online
Z nowego raportu Norweskiego Urzędu ds. Mediów wynika, że przebadani imigranci wolą norweskie media kontrolowane przez redaktorów, w celu uzyskania informacji o koronawirusie.
W ankiecie Norweski Urząd ds. Mediów chciał określić, jak wyglądało korzystanie z mediów wśród imigrantów podczas pandemii korona wirusa.
Z ankiety dowiedzieli się między innymi tego, że to uznane norweskie media, takie jak NRK, VG i TV 2, były najczęstszymi źródłami informacji dla tej grupy podczas pandemii.
– Mimo że próbka nie jest reprezentatywna, może być dobrym wskaźnikiem tego, w jaki sposób norweskie media docierały do odbiorców z informacjami o koronawirusie, mówi lider norweskiego organu ds. mediów Mari Velsand.
Zaufanie do jednostek
Wiele z badanych osób wskazywało na lekarza Wasima Zahida jako ważne źródło informacji o koronawirusie.
Podczas pandemii zamieścił kilka filmów na swoim kanale YouTube, gdzie opowiada o korona wirusie, szczepionkach i innych rzeczach związanych z pandemią.
– Miło mi słyszeć, że to, czego próbowałem, czyli docieranie do ludzi z informacją, zakończyło się sukcesem.
Uważa, że powodem, dla którego może być ważnym źródłem informacji, jest reprezentacja mniejszości w mediach.
– My, ludzie, ufamy tym osobom, w których rozpoznajemy siebie. Myślę, że ważne jest, aby media odzwierciedlały również różnorodność, która jest w populacji.
Cieszy go fakt, że z badania wynika, iż większość imigrantów korzystała z norweskich mediów w celu uzyskania informacji o koronawirusie.
– Jednocześnie widzimy, że wiele osób szuka informacji również w kanałach informacyjnych ze swoich krajów ojczystych, może to być niefortunne, ponieważ pandemia może mieć różne fazy w różnych miejscach. W kraju pochodzenia mogą obowiązywać inne zasady i rekomendacje niż w Norwegii.
Źródło: NRK
Artykuł tłumaczony przez lektorów z norweski.online