W nowym badaniu przeprowadzonym przez Opinion, trzech na dziesięciu badanych twierdzi, że pije mniej alkoholu niż zwykle w grudniu. Tylko co dziesiąty odpowiada, że pije więcej alkoholu.
– Spożycie alkoholu jest obecnie na rekordowo niskim poziomie w czasie pandemii. Ograniczenia w spożywaniu alkoholu w miejscach publicznych wieczorami oraz brak imprez bożonarodzeniowych (Julebordów) i przyjęć prywatnych to kolejny ważny powód, mówi starszy doradca Nora Clausen w Opinion.
W ankiecie Norwegian Corona Monitor, Opinion podczas całej pandemii pytał Norwegów o to, jak wyglądało ich spożycie alkoholu w ostatnim tygodniu w porównaniu z normalnym tygodniem przed wybuchem korony.
W grudniu tylko 8 procent stwierdziło, że spożywa więcej alkoholu niż przedtem, a 29 procent, że mniej. 63 procent twierdzi, że konsumpcja się nie zmieniła.
Odsetek ludzi, który zgłasza niższe spożycie w grudniu, jest o 10 punktów procentowych wyższy niż średnia dla pandemii. Oznacza to, że ogólnie spożycie wśród badanych spadło.
W sumie w przypadku całej pandemii 9% twierdzi, że po wybuchu korony spożywało więcej alkoholu niż normalnie, podczas gdy 19% miało mniejsze spożycie. Reszta stwierdza, że konsumpcja pozostaje niezmieniona.
Według Norweskiego Urzędu Statystycznego w III kwartale tego roku sprzedano w Norwegii o 29,3 proc. więcej czystego alkoholu niż w tym samym kwartale ubiegłego roku. Vinmonopolet również odnotował silny wzrost sprzedaży. W listopadzie sprzedaż wzrosła o 43 procent w porównaniu z rokiem ubiegłym. Prawdopodobnie jedną z przyczyn jest prawie całkowite zatrzymanie handlu transgranicznego.
1 Comment