Mistrzostwa Świata w biathlonie – Pokljuka 2021.
Sturla Holm Lægreid (23), Johannes Thingnes Bø (27), Tiril Eckhoff (30) i Marte Olsbu Røiseland (30) dali Norwegii wymarzony start w Pucharze Świata w Pokljuce w sztafecie mieszanej.
Johannes Thingnes Bø zdystansował zawodników na drugim etapie i tym samym położył podwaliny pod zwycięstwo w zawodach otwierających PŚ. Olsbu Røiseland miał oddac ostatni strzał, miała ponad pół minuty przewagi.
Potem zaczęły się problemy przy ostatnim strzelaniu. Na zdjęciach telewizyjnych widać wyraźnie drżącą Røiseland, a komentatorzy NRK obawiali się najgorszego. Ale potem nagle się wszystko odwróciło. Røiseland opanowała się. Wszystkie dodatkowe strzały zostały wykorzystane i wszystkie były celne. Austria zajęła drugie miejsce, a Szwecja trzecie.
– Teraz czuję ulgę. To naprawdę mieszane uczucie, ponieważ bardzo sobie to utrudniłam. To, że dziś zdobywamy złoto, to ich (zespołu) zasługa, a nie moja, mówi Olsbu Røiseland.
– Co pomyślałaś, kiedy musiałaś użyć tylu dodatkowych strzałów?
-– Nie zauważyłem tego, dopóki nie skończyłam. Wtedy pomyślałam: „Fy flat, czy to możliwe”. Strzelanie na stojąco to moja domena.
Organizatorzy dodali niecodzienny element. Fałszywą publikę. Zawody odbywają się bez udziału publiczności ale .. nagle rozległy się wielkie wiwaty. Dlatego organizatorzy dodali nowy i ekscytujący element. Jak widać pomógł! Gratulujemy Norwegii!