Po tym, jak Jourdain został zwolniony z pracy w wyniku pandemii, zarejestrował się jako poszukujący pracy w Nav. W zeszłym tygodniu otrzymał list, w którym Nav pisze, że informacje z jego CV mogły zostać wykorzystane „do celów innych niż rekrutacja”.
– To osłabia moje zaufanie do Nav – mówi Jourdain.
W liście jest informacja o możliwości kradzieży tożsamości oraz linki do policyjnej strony informacyjnej na ten temat.
Teraz Jourdain obawia się, że ktoś może rzeczywiście nadużyć informacji, które udostępnił Nav.
– Boję się kradzieży tożsamości. Zostałem zhakowany wcześniej, a potem oszukano mnie za pieniądze. – Obawiam się, że coś takiego się powtórzy – mówi.
Jourdain nie chce, aby NRK użyło w tym przypadku jego nazwiska. Powodem jest to, że boi się kradzieży tożsamości.
Podobnie jak wszystkie osoby, które są pod opieką Nav, Jourdain musiał zarejestrować swoje CV na portalu arbeidplassen.no.
Jest to wymóg ze strony Nav. Choć w zeszłym tygodniu okazało się, że NAV nie może żądać rejestracji CV na portalu zewnętrznym.
NAV przeprasza
– Rozumiem, że kogos może zmartwić to, że informacje o naszych poszukujących pracy wyciekły do Internetu. CV może wiele powiedzieć o tym, co zrobiłeś w swoim życiu – mówi dyrektor Inspektoratu Danych, Bjørn Erik Thon.
Co więcej, Thon mówi, że nie jest jeszcze jasne czy udostepnione dane można nazwać poufnymi danymi osobowymi.
– Właśnie zaczęliśmy badać sprawę – wyjaśnia.
400 000 osób poszkodowanych
Sam Nav określa to jako naruszenie prywatności i sprawa została zgłoszona norweskiemu organowi ochrony danych.
Szacują, że około 400 000 osób zostało dotkniętych naruszeniem prywatności od czasu uruchomienia Arbeidsplassen.no w lutym 2019 r. (od redakcji: osoby współpracujące z nasza redakcją, a także nasi czytelnicy także dostali takie listy.)
Zmiana, która teraz nadchodzi w bazie danych ofert pracy, dotyczy osób prawie 200 000 poszukujących pracy, które są obecnie zarejestrowane w Nav.
Nav obiecuje poprawę
Ludzie powinni mieć pewność, że Nav przetwarza dane osobowe zgodnie z prawem.
Hans Christan Holte, dyrektor ds. Pracy i opieki społecznej w Nav, powiedział NRK:
– Jest nam bardzo przykro, że w tym przypadku zawiedliśmy zaufanie ludzi – dodaje.
Na tę chwilę udało się poinformować 150 000 ludzi, których dotyczy ta sprawa, powiedział Holte.
Nav zamknął w zeszłym tygodniu automatyczny dostęp pracodawców do CV osób poszukujących pracy na stronie arbeidplassen.no.
Od teraz NAV będzie musiał prosić o zgodę przed udostępnieniem Twojego CV potencjalnemu pracodawcy.
Źródło: NRK