Rząd ogłosił, że osoby wracające z Wielkiej Brytanii nie muszą już odbywać kwarantanny w hotelu.
Osoby, które wjechały na teren Norwegii przed zmianą przepisów obowiązuje kwarantanna hotelowa, za którą muszą zapłacić 500kr za dobę.
Tak właśnie stało się z Josefine Luna Øien Henriksen i jej partnerem, którzy studiują w Wielkiej Brytanii i wrócili do Norwegii w środę popołudniu. 10-dniowy pobyt w hotelu będzie ich kosztował łącznie 10 000 koron.
Studenci mówią, że nie mają takich pieniędzy, ale nie mogą opuścić hotelu. Zostali oni poinformowani, że w przypadku załamania obostrzeń, zostaną ukarani grzywną w wysokości 20 000kr.
Josefine Luna Øien Henriksen uważa, że to nie sprawiedliwe, że osoby studiujące w Wielkiej Brytanii obowiązywały inne zasady, niż studentów z innych krajów strefy UE i Schengen.
Ich zdanie podziela Morgan Alangeh, przewodniączy ANSA, norweskiej organizacji dla norweskich studentów za granicą. Alangeh wierzy, że brytyjscy studenci powinni być traktowani na równi zresztą, studiującą w innych krajach i powinni zostać zwolnienie z kwarantanny.
Rząd zdecydował, że zwolenie z kwarantanny hotelowej wchodzi w życie od 12:00 w czwartek, 13 maja. Wynika to z faktu, że sytuacji epidemiologiczna w Wielkiej Brytanii jest w tym momencie jedną z lepszych w Europie.
Źródło: VG
Artykuł tłumaczony przez lektorów z Norsk nå