Na lotnisku, po przekroczeniu granicy należy przejść test na koronawirusa. Mieszkaniec Vestby, który testował się w Gardermoen po przyjeździe zza granicy, uzyskał pozytywny wynik testu – kiedy wracał do domu transportem publicznym. Okazało się, że choruje na brazylijska mutację wirusa.
Każdy, kto przyjeżdża do Norwegii, musi przejść test na koronawirusa na lotnisku Gardermoen – ale nie musi czekać na wynik. Na lotnisku badani otrzymują informację, że wynik testu będzie gotowy do około po dwóch godzinach, więc większość decyduje się nie czekać, tylko jechać do swoich domów.
Mieszkaniec Vestby został poinformowany gdy był w drodze do domu.
– Przynajmniej możemy się spodziewać
W oczekiwaniu na wyniki testu poddaj się kwarantannie. Zgodnie z zasadami osoby, które przechodzą kwarantannę muszą mieć na sobie maseczki do momentu dojazdu do miejsca, w którym będą odbywac kwarantannę. Ale nie ma zakazu korzystania z transportu publicznego.
– Nie do konca rozumiem. Przylatujesz zza granicy i musisz przystąpić do testu … ale nie musisz czekać na wynik i możesz wsiąść do autobusy, pociągu czy taksówki mając maseczkę, czyli na takich samych zasadach jak wszyscy w transporcie publicznym . Nie sądzę, żeby to było do końca słuszne, mówi burmistrz Vestby, Tom Anders Ludvigsen (Partia Pracy).
– Kiedy zamykamy szkoły i przedszkola i żyjemy pod tak surowymi warunkami, powinniśmy dopilnować, że ci, którzy wjeżdżają do kraju, nie mogą opuścić lotniska, dopóki test nie wyjdzie negatywny – mówi
Zainfekowana rodzina jechała pociągiem i autobusem
– Dla nas było to zaskakujące, gdy usłyszeliśmy, że ludzie , których obowiązuje kwarantanna mogą zachowywac się jak inni do momentu dotarcia do miejsca, w którym będą ją odbywać, mówi burmistrz Ås Ola Nordal (Labour).R
Gmina ostatnio doświadczyła tego samego co Vestby. Trzyosobowa rodzina przyjechała w marcu z zagranicy i zrobiła test w Gardermoen. Opuścili lotnisko i wrócili do domu. Gdy byli w pociągu w kierunku domu otrzymali telefon z informacją, że wszyscy są zakażeni.
– Władze są bardzo zadowolone, że przy wjeździe do Norwegii wprowadzono szybkie testy, ale to za mało, mówi burmistrz.
Lekarz miejski Sidsel Storhaug podziela opinię polityków:
– To jest absolutnie absurdalne, że Gardemoren wyraża zgodę na opuszczenie lotniska przed wynikiem.
CZYTAJ TAKŻE: Rozliczenia podatku już od dzisiaj
Nie wolno nikogo powstrzymywać
Gmina Ullensaker była odpowiedzialna za przeprowadzenie testów na lotnisku. Nie wolno im zatrzymywać pasażerów po zakończeniu testów.
– Nie mamy prawa zatrzymywać nikogo po teście i postępujemy zgodnie z procedurami, które zostały zatwierdzone przez Norweską Dyrekcję ds. Zdrowia – mówi Peder Anker, lekarz na stacji testowej na lotnisku w Oslo.
– Jeśli będą w drodze do domu, w każdym przypadku zostaną poproszeni o założenie maski na twarz, zachowanie odpowiedniej odległości i jak najszybsze udanie do miejsca izolacji – mówi Anker.
Osoby, które zdecydują się poczekać i nadal są na lotnisku, gdy nadejdzie wynik testu, są przewożone do izolacji transportem miejskim.
W piątek rząd zorganizował specjalną konferencję prasową, na której przedstawił nowe środki antycovidowe. Jednym z nich jest to, że ci, którzy przyjeżdżają z wakacji zza granicy, muszą przebywać w hotelach kwarantanny.
– Wielokrotnie zdarzały się przypadki osób, które podróżowały zza granicy, zachorowały i uzyskały pozytywny wynik. Mówi, że przez cały rok zdarzały się przypadki zachorowań osób powracających zza granicy i to dobrze, że wprowadzono środki, które mogą powstrzymać rozprzestrzenianie się wirusa.
Zarówno lekarz Nordal, jak i miejscowy lekarz Storhaug reagują na fakt, że istnieje szereg wyjątków od wymogu kwarantanny. Osoby, które przyjeżdżają w związku z pracą lub mają na przykład stałe miejsce zamieszkania w Norwegii, nie muszą czekać na hotele kwarantanny. Mogą przeprowadzić kwarantannę w domu.
– Nie rozumiem żadnego z wyjątków – mówi wyraźnie sprowokowany naczelny lekarz miejski.
– Bardzo surowe
Jednak minister zdrowia Bent Høie nadal uważa, że wprowadzone środki są bardzo uciążliwe.
– Prawdopodobnie nie jest możliwe całkowite powstrzymanie infekcji importowanej, nie możemy hermetycznie zamknąć granic. Ale jest to ważne narzędzie zmniejszające ryzyko infekcji.
Dodaje, że Norwegia zrobiła wiele, aby ograniczyć infekcje związane z importem.
– Norwegia to prawdopodobnie jeden z krajów w Europie, w którym obowiązują najsurowsze zasady wjazdu – mówi Bent Høie.
A test ? Ministerstwo Zdrowia zostało zapytane, dlaczego ludzie nie są poddawani kwarantannie, dopóki nie nadejdzie wynik testu. Sekretarz stanu Saliba Andreas Korkunc odpowiada:
„W przypadku pozytywnego wyniku testu gminy powinny zorganizować transport do domu lub odpowiedniego miejsca zamieszkania w miejscu zabezpieczonym przed zakażeniem, jeśli osoby, które uzyskały pozytywny wynik testu, nie wracają do domu własnym pojazdem. Wydatki gmin na transport krajowy dla gmin posiadających stacje testowe na granicy są pokrywane z dotacji zarządzanych przez Hdir. “
Źródło: NRK