Wszystko wskazuje na to, że dziś zostaną ogłoszone surowsze obostrzenia w kolejnych gminach we wschodniej Norwegii. Prawdopodobnie dotyczyć będą: Asker, Bærum, Lillestrøm i Drammen.
– Pracujemy nad tym, czy podjąć działania również w gminach strefy peryferyjnej. Prawdopodobnie nie będą one tak restrykcyjne, jak w pozostałych dziesięciu gminach, ale jest potencjał do zaostrzenia – mówi premier Erna Solberg (H).
Aby spowolnić rozprzestrzenianie się angielskiej mutacji wirusa odkrytej w Nordre Follo, rząd wprowadził bardzo surowe środki w dziesięciu gminach we wschodniej Norwegii. Zostały one umieszczone na najwyższym poziomie ryzyka (5).
Wspomniane gminy (Asker, Bærum, Lillestrøm i Drammen) prawdopodobnie znajdą się na poziomie ryzyka 4.
Gminy proszą o zaostrzenie środków
Kilka gmin w pobliżu Oslo zwróciło się o dodatkowe środki kontroli zakażeń, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się zmutowanego wirusa.
Na spotkaniu Norweskiej Dyrekcji ds. Zdrowia, Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego oraz gmin w Oslo i Viken omówiono kwestię bardziej rygorystycznych środków.
Zamknięte sklepy Vinmonopolet w Oslo i innych gminach we wschodniej Norwegii spowodowały, że ludzie “pielgrzymowali” do sklepów w sąsiedniej gminie Bærum.
Czekamy na akcję
Gmina Bærum postanowiła zaczekać z wprowadzeniem nowych środków do czasu, gdy norweska Dyrekcja ds. Zdrowia wyda swoje zalecenia.
– Jest to jasne, że być może będziemy musieli zaostrzyć środki kontroli w gminie Bærum. Sytuacja jest trudna, mówi burmistrz Lisbeth Hammer Krog.
Są to środki o czwartym poziomie ryzyka, czyli niższym niż środki wprowadzone w Nordre Follo i sąsiednich gminach.
Czwarty poziom ryzyka oznacza, że rozprzestrzenianie się infekcji jest powszechne. Jednocześnie do 30 procent przypadków ma nieznane źródło infekcji.
Chce wspólnych środków
W gminie Lørenskog burmistrz zauważa, że w sobotę, gdy zamknęło się Oslo, nagle wydłużyły się kolejki w centrach handlowych w jej gminie.
– Dziś do 10:00 było dość spokojnie, ale po ogłoszeniu obostrzeń ludzie ruszyli do sklepów – mówi w sobotę Ragnhild Bergheim, burmistrz Lørenskog.
Chce teraz wspólnych działań dla całego regionu.
– Skontaktowaliśmy się z Ministerstwem Zdrowia i poruszyliśmy tę kwestię. Zamykanie gmin ma konsekwencje dla sąsiadów, mówi Berge.
Może rozprzestrzenić się na resztę kraju
Minister zdrowia Bent Høie mówi, że obawia się rozprzestrzenienia mutacji na inne części kraju.
– To bardzo poważna sytuacja i musimy zrobić, co w naszej mocy, aby powstrzymać epidemię – mówi Høie.
Są to najbardziej rygorystyczne środki wprowadzone w dziesięciu gminach, o których mowa, od marca 2020 r.
A wskaźniki infekcji są niskie
Według statystyk w Oslo w ciągu ostatnich 24 godzin zarejestrowano 81 nowych osób zakażonych koronami.
Liczby maleją, ale radny miasta Raymond Johansen uważa, że zamknięcie gminy jest słuszne.
– W sąsiedniej gminie mamy zmutowanego wirusa z nieznanym źródłem zakażenia. Prawdopodobieństwo, że wirus znajduje się w Oslo, jest bardzo wysokie, mówi Johansen.
Źródło: NRK