Artykuł tłumaczony przez lektorów z norweski.online
16 Polaków znalazło się wśród 79 zagranicznych pacjentów przyjętych do szpitali w Norwegii w zeszłym tygodniu. 41 procent pacjentów z korona wirusem to obecnie osoby zza granicy.
To był kolejny ponury tydzień z nowymi, niebotycznie wysokimi wskaźnikami infekcji, nowymi kartotekami pacjentów i nowymi restrykcjami. Nigdy wcześniej tak wielu nie było hospitalizowanych z powodu wirusa.
Wysoka liczba pacjentów jest jednym z głównych argumentów przemawiających za tym, że rząd ponownie częściowo zamknął Norwegię.
Nowe dane z FHI pokazują, że osoby urodzone za granicą ponownie dominują w statystykach pacjentów.
Liczba pacjentów pochodzenia norweskiego była stabilna w ciągu ostatnich dwóch tygodni. To napływ pacjentów urodzonych za granicą napędzał większość dotychczasowego wzrostu zarażonych w grudniu.
Dane dot. Pacjentów z zagranicy
79 z 193 pacjentów przyjętych do szpitala w zeszłym tygodniu urodziło się poza Norwegią.
16 z nich urodziło się w Polsce. Oznacza to, że co szósty urodzony za granicą pacjent z koroną pochodzi z Polski.
Ponadto było sześciu pacjentów z Erytrei, pięciu z Syrii i pięciu z Litwy. NIPH nie określa krajów dla grup poniżej pięciu osób.
Jednocześnie przepływ pacjentów pokazuje, że liczba pacjentów urodzonych w Norwegii pozostaje stabilna przez dwa tygodnie.
Na przykład w ciągu ostatnich trzech tygodni w Norwegii z koroną hospitalizowano 29 Polaków.
Jest to również największa grupa imigrantów w Norwegii z 97 000 zarejestrowanych w Rejestrze Krajowym. Odpowiada to częstości występowania 30 na 100 000. To dwa razy więcej niż wśród urodzonych w Norwegii, chociaż średnia wieku jest wyższa dla urodzonych w Norwegii.
Najwyższa zachorowalność wśród grup imigrantów nadal występuje wśród osób urodzonych w Pakistanie.
Wcześniej w pandemii osoby urodzone w Polsce miały stosunkowo niską zapadalność w porównaniu z większością innych grup imigrantów.
Przez całą pandemię było wiadomo, że pandemia dotknęła imigrantów znacznie mocniej.
Wdrożono wiele środków.
Nie udało się zapobiec gwałtownemu wzrostowi zarówno infekcji wśród pacjentów urodzonych za granicą.
Przeprowadzono duże kampanie, w tym w języku polskim.
Zarówno w głównych mediach, jak i w mediach społecznościowych, w których przebywają Polacy. Szczepionki oferowane były również w zakładach pracy z dużą liczbą pracowników zagranicznych.
Ostatniej fali nie udało się jednak zapobiec. Jaki jest powód, dla którego imigranci są nadal tak nadreprezentowani?
Większość jest nieszczepiona
66 procent urodzonych za granicą, którzy byli hospitalizowani w ciągu ostatnich czterech tygodni, było nieszczepionych.
Wśród 97 4000 Polaków zarejestrowanych w Krajowym Rejestrze Norwegii odsetek w pełni zaszczepionych wynosi tylko 40 proc.
Z kolei w ciągu ostatnich dwóch miesięcy od 10 października w Norwegii zaszczepiono w pełni tylko 2300 Polaków.
Z drugiej strony dane z FHI mogą zawierać źródła błędów.
W Polsce 47% populacji jest w pełni zaszczepionych.
Rejestracja szczepionek które zostały przyjęte poza granicami Norwegii jest zarówno trudna, jak i czasochłonna. Dlatego istnieją uzasadnione powody, by sądzić, że odsetek zaszczepionych jest wyższy niż mówią dane FHI.
Jakie są przyczyny?
Niedawny raport FHI wskazuje na kilka możliwych powodów, dla których pandemia tak mocno uderzyła w niektóre grupy imigrantów.
1. Podróżują oni znacznie więcej. Osoby urodzone za granicą podróżują znacznie więcej i częściej przebywają na obszarach o większej infekcji niż Norwegia.
2. Język i IT. NIPH osoby urodzone za granicą w mniejszym stopniu podlegają zarówno badaniom, śledzeniu infekcji, jak i kwarantannie. Wystąpiły poważne niedociągnięcia w systemach pozyskiwania tłumaczy.
3. Nie są objęci opieką zdrowotną. Innym wyjaśnieniem jest to, że wielu imigrantów nie podlega norweskiemu systemowi opieki zdrowotnej.
4. Słabsze przestrzeganie porad. NIPH uważa również, że imigranci „prawdopodobnie” słabiej przestrzegali rekomendowanych zasad, jak i kwarantanny.
5. Uwarunkowania społeczno-gospodarcze. Imigranci żyją bardziej centralnie, gdzie infekcja jest największa. Wąskie warunki życia, zawód, wykształcenie i dochody miały według FHI znaczenie „umiarkowane”.
Źródło: Aftenbladet
Artykuł tłumaczony przez lektorów z norweski.online