Nowy raport na temat języka mediów wśród młodych ludzi:
– Jest dramatyczne, mówi Rada Języka Norweskiego
Badanie pokazuje, że norweskie dzieci mają niewielki kontakt z językiem norweskim w internecie, gdzie spędzają najwięcej czasu. Rada Językowa uważa, że jest to dramatyczne.
– Prawie wszystko można zrobić po angielsku, kiedy gram w gry komputerowe – mówi Sindre Skuland Simensen.
Ma 15 lat i pasjonuje się grami komputerowymi. Przynajmniej raz dziennie bawi się interaktywnie z ludźmi z całej Europy.
Zarówno sama gra, jak i komunikacja między graczami odbywa się więc głównie w języku angielskim.
Według nowego raportu Norweskiego Urzędu ds. Mediów nie jest to niezwykłe.
Angielski dominuje
Po raz pierwszy Rada Języka badała zależność pomiędzy znajomością języka a korzystaniem z Internetu oraz to, z jakim językiem spotykają się dzieci w wieku od 9 do 18 lat na różnych platformach, z których korzystają (w tym grach interaktywnych online). Wynik jest jednoznaczny – język angielski jest zdecydowanie najpopularniejszym językiem używanym w grach, filmach, serialach lub programach telewizyjnych.
– To straszne, że nie ma zbyt dużej oferty po norwesku w internecie, zwłaszcza gdy wiemy, że dzieci i młodzież spędza właśnie tam najwięcej czasu – mówi dyrektor Åse Wetås ze Språkrådet.
Podkreśla, że opanowanie kilku języków jest wzmocnieniem, ale wzmocnienie nie następuje, jeśli treści występują wyłącznie w języku angielskim.
Dlatego uważa, że potrzebne są działania, aby zapewnić dzieciom dobrą ofertę cyfrową w ich własnym języku.
– Możliwość dostępu do dobrych treści w języku norweskim jest bardzo ważna dla młodych ludzi , by mogli zobaczyć, że język norweski może być używany na powierzchniach cyfrowych – mówi.
Brak zagrożenia dla języka norweskiego
Elena Tkachenko, wykładowca języka norweskiego w OsloMet, uważa, że to naturalne, że dzieci i młodzież w dzisiejszym społeczeństwie mówią po angielsku, gdy oglądają filmy, grają w gry komputerowe lub korzystają z innych treści medialnych.
– Dzieci w dzisiejszych czasach są częścią globalnej kultury popularnej i kultury medialnej, w której używa się dużo angielskiego – mówi.
Językoznawca nie martwi się również, że język angielski jest zagrożeniem dla rozwoju językowego dzieci, ponieważ norweski jest bardzo widoczny na innych arenach, np. W szkole i w domu z rodziną.
– Myślę, że to dobrze, że dzieci używają więcej języków. Przyczynia się do lepszego zrozumienia innych kultur, a także może pomóc w wypracowaniu krytycznego spojrzenia na treści medialne.
– Ważne jest, aby kompetencje językowe w zakresie języka angielskiego, które rozwijają dzięki używaniu mediów, były cenione i budowane w kontekście szkolnym – mówi.
Angielski łączy społeczeństwo
Simensen podziela te same poglądy co Tkachenko.
– Myślę, że umiejętność posługiwania się językiem angielskim jest bardzo dobre. Skupia całą społeczność internetową i bardzo dobrze, że możemy uczyć się od siebie nawzajem i łączyć społeczność.
Dodaje, że przez gry komputerowe dzieci mogą nauczyć się więcej angielskiego niż w szkole i dzięki temu poprawiają swoje umiejętności językowe.
Źródło: NRK