Gigant spożywczy Norgesgruppen, który prowadzi takie sieci jak Kiwi, Meny i Joker, przedstawi w czwartek (dziś) dane za zeszły rok.
Raport pokazuje roczny zysk w wysokości 3,9 miliarda NOK w porównaniu z 3,8 miliarda NOK rok wcześniej.
Przychody operacyjne zakończyły się na poziomie 103 miliardów NOK w porównaniu z 102 miliardami NOK w 2020 roku.
– Mamy za sobą kolejny niezwykły rok, w którym wraz z naszymi partnerami zapewniliśmy bezpieczne dostawy żywności do wszystkich naszych sklepów w całym kraju – mówi prezes Runar Hollevik w komunikacie prasowym.
Ponadto firma pisze, że rynek do 2021 r. charakteryzował się silną konkurencją cenową, podczas gdy ceny towarów i usług w społeczeństwie wzrosły w 2021 r. o ponad 5 proc., potem ceny żywności spadły o 2 proc.
– Wynika to ze zwiększonej konkurencji ze strony handlu transgranicznego oraz zwiększonych obrotów innymi kanałami na całym rynku spożywczym. Dlatego skoncentrujemy się na ciągłej ścisłej kontroli kosztów w burzliwej sytuacji międzynarodowej, aby utrzymać ceny dla naszych klientów na jak najniższym poziomie.
W drugiej połowie roku doszło do częściowego ponownego otwarcia rynku gastronomicznego i stopniowego ożywienia handlu transgranicznego.
Handel transgraniczny zakończył się na poziomie 2,5 miliarda koron norweskich w 2021 r. Jest to wzrost w porównaniu z poprzednim rokiem, ale wciąż bardzo daleki od poziomów sprzed pandemii korony, według norweskiego urzędu statystycznego.