42-latek, który został aresztowany po strzelaninie w Oslo dzisiejszej nocy, był wcześniej skazany za napaść kwalifikowaną i posiadanie narkotyków.
Oskarżony był również podejrzany w innych, poważniejszych sprawach, w tym usiłowanie zabójstwa, ale sprawy te zostały umorzone. Policja potwierdziła to w sobotę rano na konferencji prasowej, że oskarżony był wcześniej znany zarówno policji, jak i PST. Policja ściśle współpracuje z PST, aby odkryć, co działo się wcześniej i czy można to powiązać ze strzelaniną w sobotę wieczorem.
Mężczyzna pochodzi z kurdyjskiej części Iranu i przybył z rodziną do Norwegii jako uchodźca. Jest obywatelem Norwegii i mieszka w Oslo. Przedstawiciel policji twierdzi, że mężczyzna został skazany za tak zwane drobne sprawy. Według policji najpoważniejszy wyrok to 120 dni więzienia za narkotyki. Wyrok pochodzi z 2016 roku, ale dotyczy okoliczności sprzed kilku lat. Był w posiadaniu kokainy, kiedy został aresztowany w 2007 roku i został skazany za posiadanie lub pomoc w przechowywaniu narkotyków. W 1999 roku otrzymał pierwszy wyrok. Mężczyzna został skazany przez Sąd Miejski w Oslo na dziesięć miesięcy więzienia za udział rozróbie i dźgnięcie nożem w klubie nocnym w związku z balem szkolnym. Był w tym czasie uczniem liceum. Został uniewinniony bo okazało się, że to nie on posiadał nóź. Sąd Apelacyjny wziął pod uwagę młody wiek mężczyzny, a także odniósł się do jego „oczywistych problemów psychicznych”.
W 2020 roku otrzymał mandat za posiadanie noża. Mężczyzna nie przyjął grzywny. Sprawa trafiła więc do sądu rejonowego. Wynik sprawy jest nie znany.
Dostęp do broni
W lipcu 2019 roku mężczyzna został aresztowany za usiłowanie zabójstwa, nielegalne posiadanie broni palnej oraz nielegalne noszenie noża w miejscu publicznym. Po kilku dniach został zwolniony wbrew woli prokuratury. Prokuratura uznała, że przeszłość mężczyzny daje podstawy do podejrzeń, a poprzednie sprawy wykazały, że miał dostęp do broni. Zgodnie z orzeczeniem Sądu Apelacyjnego Borgarting został zwolniony, ponieważ sąd nie znalazł uzasadnionych podstaw do podejrzeń.
– Dlaczego inne sprawy zostały umorzone, jest za wcześnie, żeby mówić, to muszę podejść bliżej i się temu przyjrzeć – mówi Hatlo na konferencji prasowej.
Mężczyzna wcześniej zmienił nazwisko. Od 2013 r., zgodnie z orzeczeniem z 2016 r., pobiera rentę inwalidzką.
Na bezpośrednie pytania policjanci odpowiadają twierdząco, że mają hipotezę, że tłem strzelaniny mogą być zaburzenia psychiczne. Hatlo mówi dalej, że ledwo zdołał przejrzeć poprzednie sprawy policyjne w sprawie oskarżonego, ale nie znalazł w nich nic na temat chorób psychicznych. Policja zwraca uwagę, że jest to jedna z kilku hipotez. Inną hipotezą jest to, że jest to przestępstwo z nienawiści, ponieważ jeden z dwóch pubów, w których nakręcono, jest bardzo znanym barem dla gejów.
Mężczyzna został aresztowany w sobotę w nocy i jest oskarżony o morderstwo, usiłowanie zabójstwa i akty terrorystyczne . Policja uważa, że użył starszej broni, kiedy zastrzelił dwie osoby w centrum Oslo.
2 osoby zostały zastrzelone około 20 jest rannych zarówno od postrzałów jak i w wyniku chaosu który zapanował na miejscu