Od kilku tygodni wszyscy żyliśmy informacjami co się wydarzy na Ukrainie. Rosja zaatakuje czy nie. W ub środę Rosja wg doniesień medialnych – rozpoczęła wycofywanie, ale dziś rano obudziliśmy się, w stanie wojny w Europie.
Media w Polsce nie przebierały z rana w słowach opisujących Rosję. Grzmiały o pilnym uruchomieniu artykułu 4 konwencji Waszyngtońskiej – tzw aktywatora NATO. Co i rusz publikują zdjęcia samolotów NATO krążących nad Polską. Wyjasniamy więc czym jest NATO i sławny już art4.
Artykuł 4 uruchamiany jest wtedy, kiedy sytuacja jest na tyle poważna, że NATO jako organizacja powinna się przyjrzeć danej sytuacji. Uruchomienie artykułu nie jest proste, ponieważ wymaga uzgodnień ze wszystkimi krajami członkowskimi i partnerami – a ci, przecież mogą mieć różne interesy polityczne. Na przykład Turcja, która została wezwana przez Ukraine do zamknięcia cieśnin by uniemożliwić wpłynięcie okrętów wojennych Rosji, odpowiedziała, że: “Odpowiemy jak szybko będzie możliwe”. W języku politycznym to oznacza – sprawdzimy jakie nasze interesy przy okazji możemy załatwić i po namyśle wrócimy – może to potrwać chwilę albo i tygodnie. Może się nie wydarzyć.
Unia Europejska i Stany Zjednoczone wraz z Polską rozsyłają informacje do obywateli o możliwej dezinformacji która ma sie pojawić ze strony Rosji ( a która już się podobno zaczeła), oraz nałożyły sankcje na Rosje. Te ”najstraszniejsze sankcje” to nic innego jak zamrożenie kont bankowych naczelnym dowódcom m.in. wojska, marynarki wojennej i lotnictwa w Rosji. Spotykają się z oni też surowymi restrykcjami dotyczącymi wniosków wizowych.
Lista obejmuje wysokich rangą urzędników, takich jak rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu i szef sztabu Putina Anton Vaino.
Czarna lista UE obejmuje teraz 23 osoby zaangażowane w agresję militarną na Ukrainę, w decyzje polityczne dotyczące sytuacji lub w tak zwaną wojnę dezinformacyjną. Umieszczenie na takiej liście jest odczuwalne zarówno w gospodarce, jak i w swobodzie przemieszczania się, ale Rosjanie często mają szybko gotowe alternatywy. Na przykład, rozłożyli swoje fundusze w różnych bankach juz wczesniej spodziewając sie takich posunięć.
Według Bloomberga na unijnej liście znajdują się również następujący starsi Rosjanie:
- Prezenter telewizyjny Vladimir Soliviev.
- Denis Bortnikov, wiceprezes państwowego VTB Bank PJSC i jego ojciec Aleksander Bortnikov, który wcześniej był na amerykańskiej liście.
- CEO Andreij Kostin z VTB.
- Igor Shuvalov, szef banku VEB. RF.
- 351 członków Dumy, która we wtorek dała Putinowi zielone światło na uznanie Doniecka i Ługańska za niepodległe republiki.
W pisemnym oświadczeniu na stronie Białego Domu Joe Biden mówi, że zwrócił się dziś do swojej administracji o wdrożenie sankcji wobec Nord Stream 2 AG i najwyższego kierownictwa firmy. Nord Stream 2 AG jest zarejestrowana w Szwajcarii i jest spółką zależną rosyjskiego Gazpromu.
Prezesem firmy, jest niemiec Matthias Warnig. On takze jest od teraz na amerykańskiej liście. Warnig to były oficer Stasi i dobry przyjaciel Władimira Putina. Według artykułu w The Guardian o kryzysie na Ukrainie z 2014 r., podobno spotkali się już w 1991 r. i nawiązali bliską przyjaźń w wyniku tego, że dzielą stosunkowo podobne kariery.
Inne osoby na zaktualizowanej liście USA (od 22 lutego):
- Siergiej Vladilenovich Kiriyenko, były premier Rosji i obecny szef sztabu Kremla.
- Alexander Bortnikov i jego syn Denis, jak na liście UE.
- Petr Fradkov, szef Promsvyazbanku (PSB).
Celem wszystkich wdrożonych wczoraj sankcji jest osłabienie zdolności Rosji do finansowania wojny. Szczegóły tego pakietu nie są oficjalnie znane, ale Komisja Europejska przedstawiła ogólny zarys i sa one skierowane:
- Przeciwko bankom finansującym rosyjską armię i inne operacje w regionie
- Przeciwko rosyjskiemu państwu i możliwości dostępu rządu do unijnego kapitału, rynków finansowych i usług
- Przeciw handlowi z UE z dwóch separatystycznych regionów Ukrainy.
Kolejne sankcje mają zostać nałożone dziś. Co to może być? Spodziewane jest wykluczenie Rosji z systemu Swift, albo tego że USA i Wielka Brytania zabronią rosyjskim bankom korzystania z dolarów i funtów.
USA
Stany Zjednoczone i prezydent Joe Biden również ogłosili sankcje wobec gazociągu Nord Stream 2. – Dziś poleciłem mojej administracji nałożyć sankcje na Nord Stream 2 AG i menedżerów firmy – mówi w oświadczeniu Biden . Podpisał już to, co nazywa „pierwszą transzą” sankcji wobec Rosji. Według Białego Domu sankcje te skierowane są na :
- Dwa rosyjskie banki Wnieszekonombank i Promswiazbank (oraz jego spółki zależne)
- Pięciu członków rosyjskiej elity i ich rodziny. Ci ludzie są związani z państwem rosyjskim
- Ograniczenia w obrocie rosyjskimi obligacjami rządowymi
Wielka Brytania
Premier Boris Johnson ze swojej strony ogłosił, że pierwsze sankcje Wielkiej Brytanii będą skierowane przeciwko następującym pięciu rosyjskim bankom, jak podają brytyjskie media:
- Bank Rossiayaz
- IS Bank
- Bank Generalny
- Promsvyazbank
- Bank Morza Czarnego
Ponadto Wielka Brytania nałoży sankcje na pięć osób z dużymi fortunami i zamrozi ich aktywa znajdujące się w Wielkiej Brytanii.
Japonia, Australia, Kanada
Premier Kanady Justin Trudeau ogłosił we wtorek wieczorem, że Kanada wraz ze swoimi sojusznikami podejmie działania mające na celu izolację gospodarki Rosji. Zapowiedział też, że Kanada wyśle do 460 żołnierzy w celu wzmocnienia obecności NATO. Według NTB w Japonii rosyjskie pożyczki obligacyjne są zakazane, a niektórzy Rosjanie mają zamrożone środki. Premier Fumio Kishida ostrzegł w środę, że środki można zaostrzyć, jeśli sytuacja się pogorszy. W Australii premier Scott Morrison zapowiedział sankcje gospodarcze wobec członków rosyjskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego, a także sankcje wobec ukraińskich separatystycznych regionów Doniecka i Ługańska. Te ruchy zostały również wykonane w środę.
A w czwartek rano Rosja zaatakowała.
Norwegia także graniczy z Rosją, na północy.
Minister obrony Odd Roger Enoksen mówi, że Norwegia ma już swoich żołnierzy na Litwie i że obecność tam zostanie wzmocniona. Dodaje, że Norwegia będzie również lepiej przygotowana na granicy z Rosją na północy, nie wchodząc w detale, co to konkretnie oznacza.
– Nie widzimy zwiększonej aktywności na północy, ale trzeba być przygotowanym – mówi.
5 powodów, dla których teraz jest wojna
Stosunki Ukrainy z Rosją: Stosunki między Ukrainą a Rosją są napięte od czasu rozpadu Związku Radzieckiego. Rewolucja na Majdanie to był kulminacyjny moment w stosunkach Rosja, Świat i Ukraina. Podczas rewolucji na Majdanie zrezygnował popierany przez Rosję prezydent Wiktor Janukowycz.
Spór z NATO: Sojusz NATO od 2008 roku otwiera drzwi dla członkostwa Ukrainy, ale jeszcze nie doszło do dołączenia Ukrainy do NATO. Putin wyraził zdecydowany sprzeciw wobec tego członkostwa. W grudniu Putin postawił przed NATO nowe żądania, żądając od sojuszu obronnego zmniejszenia swojej obecności w krajach członkowskich Europy Wschodniej. NATO ze swojej strony wzmocniło swoją obecność. Kilka krajów NATO wsparło Ukrainę sprzętem wojskowym. Podobną propozycję Putin złożył Stanom Zjednoczonym, stawiając jednocześnie warunki by liczba żołnierzy USA w strefach przygranicznych z Rosją została zmniejszona i by doszło do demilitaryzacji. Zarówno Stany Zjednoczone jak i UE oraz NATO nie odpowiedziały na warunki Putina.
Uznanie powiatów donieckiego i ługańskiego: Prowincje wschodniej Ukrainy zostały w tym tygodniu uznane przez Putina za niepodległe państwa. To pozwoliło mu rozpocząć wojnę z pozycji wsparcia dla dla potrzebujących pomocy Republik.
Napięcia wewnętrzne na Ukrainie: siły prorosyjskie na Ukrainie dały Rosji pretekst do ataku militarnego, mówiąc, że potrzebują pomocy.
Życzenie Putina: Putin chce kontroli nad Ukrainą i obawia się, że bardziej pro-zachodnia Ukraina będzie zagrożeniem dla reżimu w Rosji. W swoim przemówieniu z tego tygodnia wyraźnie przypomniał, że Ukraina to były kraj należący do Rosji i że chce naprawić błędy swoich poprzedników.
Czego żąda Rosja?
- Najważniejszymi żądaniami Rosji są zakazy przystąpienia Ukrainy i Gruzji do NATO, o co oba kraje starają się od dziesięciu lat.
- Rosja domaga się też, aby NATO zmniejszyło swoją obecność w krajach członkowskich Europy Wschodniej, takich jak Polska i kraje bałtyckie.
- NATO utrzymuje, że Ukraina i Gruzja same będą mogły wybrać, z kim chcą się sprzymierzyć, tak zwana polityka „otwartych drzwi”.
- Zamiast wycofywać siły NATO w krajach członkowskich Europy Wschodniej, NATO obiecało wzmocnienie swojej obecności.
- Ukraina nie otrzyma wsparcia wojskowego NATO w przypadku inwazji Rosji. Ale kilka krajów NATO wsparło Ukrainę sprzętem wojskowym. Jest to możliwe właśnie dzięki artykułowi 4 traktatu Waszyngtońskiego. Oficjalnie NATO nie przystąpi do wojny, ale jego członkowie będą wspierać Ukrainę, oczywiście tylko ci, którzy będą tego chcieli. Nato przystąpi do wojny dopiero wtedy (zgodnie z postanowieniami sojuszu), kiedy Rosja zaatakuje jednego z członków NATO. Biorąc pod uwagę sporą różnice interesów (Turcja, Rumunia, Niemcy, Polska, Litwa, Łotwa i Estonia) możliwe jest, że Putin mówi “sprawdzam” całemu sojuszowi.
Jakie będa konsekwencje wojny na Ukrainie?
Szarym ludziom trudno to przewidzieć. Na pewno czeka nas wojna informacyjna, dezinformacja z każdej strony i utrudnienia w podróżowaniu. Ceny gazu, ropy i prądu poszybują w górę, przybędzie uchodźców. Wysokie ceny energii w innych częściach regionu również wpływają na Norwegię, między innymi w postaci wyższych cen energii elektrycznej. Ale rekordowe sumy Norwegia zarabia też na eksporcie gazu. W ubiegłym roku czterokrotnie zwiększyła wartość eksportu w porównaniu z rokiem poprzednim do 476 mld NOK.
Rosja jest największym eksporterem gazu do UE, na drugim miejscu jest Norwegia. Kiedy gazociąg Nord Stream 2 nie zostanie uruchomiony, a sankcje gospodarcze mocno uderzą w Putina i Rosję lub jeśli rurociągi zostaną zniszczone w wyniku wojny, import gazu z Rosji do Europy może drastycznie spaść, a nawet całkowicie się zatrzymać, powiedziała partner i analityk ds. energii Nadia Martin Wiggen w Pareto Securities dla E24 w styczniu .
Nord Stream 2 mógłby podwoić eksport rosyjskiego gazu do Niemiec, umożliwiając Niemcom ominięcie Ukrainy jako kraju tranzytowego.
Badacz Nupi Jakub M. Godzimirski uważa, że rynek gazu w Europie i wysokie ceny obserwowane jesienią i zimą to element politycznej gry Rosji z krajami zachodnimi. Wskazuje on, że Rosja wysłała do Europy mniej gazu niż normalnie, co przyczyniło się do wzrostu cen gazu do rekordowych poziomów.
Oczy i uszy całego świata skierowane sa na Chiny. Które właśnie w czwartek po południu ogłosiły, że nie może być mowy o nazywaniu tego co się wydarzyło inwazją Rosji na Ukrainę.
“Rosja to niepodległy kraj i może sama podejmować decyzje w oparciu o własne interesy” – oświadczyła w czwartek rzeczniczka chińskiego MSZ Hua Chunying. Sprzeciwiła się nazywaniu rosyjskich działań na Ukrainie “inwazją” i oskarżyła USA o podsycanie napięć. Chiny w przeciwieństwie do USA nie będą dostarczały broni drugiej stronie sporu – powiedziała rzeczniczka chińskiego MSZ Hua Chunying na briefingu prasowym w Pekinie. Wezwała do powściągliwości i wyraziła nadzieję, że “uzasadnione obawy o bezpieczeństwo” wszystkich stron zostaną uszanowane. Wcześniej dyplomacja Chin wielokrotnie oceniała, że Rosja ma “uzasadnione obawy” związane z NATO.