Kiedy Gry Nygård została wykluczona ze Świadków Jehowy, straciła całą rodzinę i przyjaciół. Po trzech latach jest teraz o krok bliżej swoich synów.
– Przez cały dzień padało, mówią ludzie, ale ja przez cały dzień widziałam tylko słońce – mówi Gry Nygård.
Po raz pierwszy od dłuższego czasu Nygård odważyła się mieć nadzieję na kontakt z rodziną.
– Jestem o krok bliżej moich dzieci. Oni są dla mnie najważniejsi i to dla nich się nie poddaję – mówi.
W 2018 roku Gry Helen Nygård została wykluczona ze zboru przez Świadków Jehowy. Stało się to po tym, jak Nygård opowiedziała zborowi (gronu zarządzającemu zborem czyli 2 – 3 starszym zboru którzy utworzyli specjalny komitet sądowniczy) o czymś, co prawdopodobnie było gwałtem podczas snu.
Świadkowie Jehowy (grono zwane komitetem sądowniczym. 2 – 3 mężczyzn) uznali, że jest ona winna rażącej niemoralności seksualnej i wykluczyli ją ze zboru i ze związku wyznaniowego. (informację o wykluczeniu podaje się publicznie podczas zebrania które odbywa się w środku tygodnia i nazywane jest zebraniem służby z uwzględnieniem imienia, nazwiska i informacji że dana osoba nie jest już Świadkiem. Ma to na celu ostrzec resztę zboru przed jakimkolwiek utrzymaniem z nią kontaktu – gdyż za takowy także grozi wykluczenie przypis redakcji)
Przez to, wszyscy odwrócili się od niej plecami, a Nygård straciła wszystkich przyjaciół i członków rodziny.
– Nie da się opisać, jak bardzo tęsknię za dziećmi. Pozbawienie możliwości kontaktu z dziećmi to najgorsza i najtrudniejsza rzecz – mówi.
Nygård może spotkać się z dziećmi np. w sklepie, ale nie może sama się z nimi kontaktować ani oni z nią.
– Oboje są dorośli i radzą sobie sami, ale niemożność bycia matką i niemożność nawiązania kontaktu z własnymi synami jest nieopisanie bolesne. Dużo myślę też o tym, że mnie stracili i jak to jest dla nich trudne, mówi Nygård.
Walka
Minęły trzy lata, odkąd Nygård skontaktowała się z prawnikiem, a sprawa wykluczenia trafiła do komisji rozjemczej. Tam zwyciężyła, ale potem Świadkowie Jehowy pozwali Nygårda. W lutym 2020 roku spotkali się w sądzie rejonowym Follo, gdzie Nygård przegrała. Wniosła apelację do Sądu Apelacyjnego i tam wygrała.
Prawnik Nygårda, Håkon Mathias Sterling Danielsen, mówi, że sprawa jest precedensem na skalę światową.
– Nie ma podobnego przypadku, kiedy ktoś wygrywa w ten sposób z kościołem. Gry nie mogła wypaść lepiej w Sądzie Apelacyjnym, mówi Danielsen. Prawnik oczekuje, że Świadkowie Jehowy się odwołają, ponieważ kongregacja do tej pory wydała na tę sprawę wiele środków.
– Nie mogę kłamać
W rozmowie z NRK Świadkowie Jehowy piszą, że teraz dokładnie przeanalizują wyrok. Społeczność wyznaniowa mówi, że nie przywrócą automatycznie Gry z powrotem do zboru.
„Poglądy Świadków Jehowy na temat wykluczenia są oparte na Biblii. Stanowisko to zostało zaakceptowane przez sądy Sądów Najwyższych na całym świecie.”
Nygård straciła rodzinę, przyjaciół i wszystkie kontakty społeczne. Ale nie straciła wiary. Mówi, że praktyka wykluczania jest czymś, co w zasadzie jej nie przeszkadza.
– Zasada jest bardzo surowa i zajmuje dużo czasu. W sytuacjach, w których ma miejsce wykluczenie, zazwyczaj dotyczy ono osoby, która zdecydowała się, że nie chce żyć według reguł i norm, których wymaga religia.
Mówi, że w jej przypadku ten wybór został jej odebrany.
Świadkowie Jehowy piszą do NRK:
„Osoby wykluczone, które odcinają się od nieprawego postępowania i szczerze pragną żyć według zasad biblijnych, zawsze mogą ponownie zostać Świadkami Jehowy”.
– Oznacza to, że w moim przypadku uważają, że powinnam przyznać się i odżegnać do czegoś, czego nie zrobiłam. Ale nie mogę kłamać, mówi Nygård.
Źródło: NRK
Artykuł tlumaczony przez lektorów z Norsk Nå